...podoba mi sie to..,lubie bardzo....uwielbiam...)))
..nic nadzwyczajniego,poprostu lubie,
lubie ten moment gdy po skonczeniu koszenia trawy
siadam w ogrodzie ,a wszystko jest röwno przyciete.
Nic wielkiego...a cieszy
Jak nieweiele czasami potrzeba nam do szczescia ))
..a jakie sa Wasze male szczescia???
Do milego ))
Ps. wiecie moze jak "przegonic " sroki ????
Zawsze lubilam je obserwowac,az do teraz ....(((